Warto wiedzieć co zrobić, gdy zauważymy potrzebującego pomocy bezdomnego. Coraz częściej spotykamy ich szukających schronienia na dworcach, klatkach schodowych, piwnicach, itp. Przeczytaj, może się przyda?
Bezdomnymi zostają z różnych powodów. Większość jednak to osoby, które stracili pracę, popadli w długi, albo nie potrafili rozwiązać rodzinnych konfliktów. To ludzie, którzy stracili kontrolę nad własnym życiem. Wielu bezdomnych to osoby chore fizycznie lub psychicznie. Często uzależnione od alkoholu czy narkotyków.
Każdy bezdomny ma swoją własną smutną historię, jednak bez względu na wszystko szczególnie w sezonie jesienno-zimowym potrzebują pomocy.
Jak im pomóc? …
Czasami wystarczy tylko powiedzieć, że znajdą pomoc w schronisku, hostelu lub noclegowni. Placówki te pomagają wyjść z bezdomności. Oferują pomoc w uzyskaniu prawa do pewnych świadczeń, wsparcia finansowego z różnych źródeł, porad prawnych. Kierowani wstydem lub z „własnego wybory” nie wszyscy zdecydują się skorzystać z naszych rad lub pomocy. Warto jednak spróbować.
Gdy zauważymy bezdomnego, żyjącego w naszym najbliższym otoczeniu, należy powiadomić Ośrodek Pomocy Społecznej, Policję lub Straż Miejską. Wystarczy zadzwonić pod nr 112 !!!
Urzędnicy lub funkcjonariusze przekażą informacje o możliwości skorzystania z noclegowni i wskażą miejsca, gdzie będzie można zjeść darmowy, ciepły posiłek.
Należy pamiętać, że wychłodzenie organizmu to stan, w którym temperatura ciała nie przekracza granicy 36 st.C. Im niższa jest temperatura ciała, tym poważniejsze jest zagrożenie życia. Wrażliwość na niskie temperatury uzależniona jest od wielu czynników. Do wychłodzenia może dojść na skutek np. :
Warto wiedzieć, że objawy wychłodzenia organizmu są zależne od stopnia jego wychłodzenia:
Temperatura ciała w granicach 34-36 stopni C :
Temperatura ciała w granicach 30-34 stopni C:
Temperatura ciała w granicach 28-30 stopni C :
Temperatura ciała poniżej 28 st. C – stan krytyczny:
Pierwsza pomoc przy wychłodzeniu!
autor: asp. szt. Tomasz Trybuszewski,
Wydział Prewencji KWP w Bydgoszczy
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz