Zamknij

Czwarty Dąb Katyński posadzony w gminie Szubin

15:36, 15.04.2019 MZS Aktualizacja: 13:10, 16.04.2019
Skomentuj

W niedzielę, 14 kwietnia 2019 roku w 79 rocznicę Zbrodni Katyńskiej na Placu Wolności w Szubinie został posadzony czwarty Dąb Katyński poświęcony zamordowanemu w 1940 roku por. WP Hieronimowi Góralewskiemu (1884 - 1940). Uroczystości na Placu Wolności poprzedzone zostały mszą świętą w intencji Józefa Młodowicza i Hieronima Góralewskiego, zamordowanych w 1940 roku, która odprawiono w kościele parafialnym pw. św. Andrzeja Boboli. Mszy św. przewodniczył proboszcz ks. Jacek Pawelczyk. Po mszy poczty sztandarowe (JRG PSP Szubin, OSP Szubin, OSP Rynarzewo, Liceum Ogólnokształcącego w Szubinie i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szubinie) pod dowództwem komendanta gminnego ZOSP RP w Szubinie druha Leszka Gutkowskiego przemaszerowały na Plac Wolności, gdzie odbyła się symboliczna uroczystość posadzenia Dębu Katyńskiego w ramach Projektu Edukacyjnego "Katyń… ocalić od zapomnienia".

Uroczystości rozpoczęły się od wciągnięcia flagi państwowej na masz przy dźwiękach hymnu państwowego. Następnie zaproszonych gości i mieszkańców gminy w imieniu organizatorów uroczystości Przewodniczącej Rady Miejskiej w Szubinie Anny Kijowskiej i Burmistrza Szubina Mariusza Piotrkowskiego, powitał prezes Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP w Szubinie druh Piotr S. Adamczewski. Następnie głos zabrała dyrektor Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdmanna w Szubinie Kamila Czechowska, która nakreśliła główne idee sadzenia Dębów Katyńskich oraz przypomniała o dotychczas posadzonych drzewach na terenie gminy Szubin (w roku 2010 w Szubinie dla komisarza Józefa Młodowicza – Policja Państwowa, w Rynarzewie dla aspiranta Franciszka Poczekaja – Policja Państwowa, w 2012 w Szubinie dla majora Maksymiliana Zodrowa – Wojsko Polskie).

Aktu symbolicznego posadzenia Dębu Katyńskiego dokonali: wiceprezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, prezes Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP woj. kujawsko-pomorskiego druh Zdzisław Dąbrowski wraz z żoną Haliną (syn zamordowanego w 1940 roku kpt. WP Stefana Jacentego Dąbrowskiego) oraz Przewodnicząca Rady Miejskiej w Szubinie Anna Kijowska i Burmistrz Szubina Mariusz Piotrkowski. Poświęcenia posadzonego dębu dokonał ks. proboszcz Jacek Pawelczyk. Delegacje władz samorządowych i zaproszeni goście pod posadzonym dębem złożyli kwiaty i zapalili znicze pamięci.

Na zakończenie uroczystości odegrano hymn Związku OSP RP „Rycerze Floriana”. Organizatorami niedzielnych uroczystości byli: Urząd Miejski w Szubinie, Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdmanna w Szubinie, Szubiński Dom Kultury, Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Szubinie, Oddział Miejsko-Gminny ZOSP RP w Szubinie. Postument pod tabliczkę pamiątkową wykonał Zakład Kamieniarski Mariana Domżalskiego z Kcyni.

Góralewski Hieronim (1884-1940) ur. 14.09.1884 r. w Będzitowie w powiecie inowrocławskim, w rodzinie Bartłomieja i Pelagii z Rucińskich. Od 6 do 14 roku życia uczęszczał do szkoły elementarnej w Kowalewie koło Szubina. Następnie przez trzy lata pomagał rodzicom. W wieku 17 lat wstąpił do pracowni Pankiewicza w Żninie, gdzie odbył trzyletnią praktyczną naukę w zawodzie malarz. Zdał egzamin na pomocnika malarza. Został powołany do wojska niemieckiego. Od 10.10.1906 r. do 30.09.1908 r. w szeregach 42 pp w stopniu szeregowego. Po powrocie z wojska zatrudnił się w Bydgoszczy jako pomocnik malarza. Po dwóch latach jako pomocnik od 1910 do 1914 r. pracował jako samodzielny malarz w Bydgoszczy. Z chwilą wybuchu I wojny światowej znów upomniał się o niego zaborca i od 4.08.1914 r. do 22.12.1918 r. w szeregach 209 pp walczył na froncie. Do 24.01.1919 r. służył jako starszy szeregowy, następnie do 19.03.1919 r. jako kapral, a po tym okresie jako starszy kapral. W wojsku niemieckim ukończył kurs kulomiotów lekkich i ciężkich oraz kurs gazowy w Berlinie. Pełnił funkcję dowódcy sekcji i plutonu oraz podoficera gazowego. Walczył na froncie francuskim i belgijskim I wojny światowej. Znał dobrze w mowie i piśmie obok języka ojczystego także język niemiecki. Zwolniony z wojska jako plutonowy. Odznaczony Krzyżem Żelaznym II kl. 14.01.1919 r. wstąpił w szeregi organizowanej w tym czasie kompanii szubińskiej i stanął na jej czele. Zgłosiło się 140 ochotników. Walczył na froncie północnym powstania wielkopolskiego pod Szubinem, Rynarzewem, Rudami, Turem, Samoklęskami Dużymi w stopniu sierżanta. Kompania, którą dowodził, weszła jako 3 kompania w skład 9 Pułku Strzelców Wielkopolskiej. Ukończył kurs gazowy w Warszawie. Dekretem Naczelnej Rady Ludowej nr 27 z 7.04.1919 r. mianowany podporucznikiem. W okresie 13.04.1919-30.08.1919 r. w szeregach 9 Pułku Piechoty Wielkopolskiej jako dowódca kompanii. Od 30.08.1919 do 2.12.1919 r. jako oficer gazowy pułku. Od 2.12.1919 do 21.01.1920 r. w Naczelnym Dowództwie jako oficer gazowy i na tym samym stanowisku do 15.03.1920 r. w Poznaniu. Po tym czasie skierowany do Dowództwa I Armii WP, a następnie do Dowództwa Grupy Południowej. Od 8.02.1921 do 28.08.1921 r. w Centralnym Zakładzie Przeciwgazowym MSZ jako dowódca zakładu. Po tym okresie otrzymał kolejny przydział do Przetwórni Materiałów Wybuchowych w Bydgoszczy i pełnił tam funkcję kierownika Wydziału Materiałów Amonowych. W karcie kwalifikacyjnej 67 pp w Bydgoszczy jego znajomość musztry, regulaminów, przepisów wojskowych i taktyki została oceniona jako bardzo dobra. Podobnie wysoką notę otrzymał w ocenie zdolności organizacyjnych, administracyjno-gospodarczych i w służbie sztabowej. Podobnie zachowanie się na służbie i poza nią. Brak informacji o jego życiu w okresie międzywojennym. Przed 1939 r. znalazł się na Kresach Wschodnich. Był naczelnikiem OSP w miasteczku powiatowym Skałat, woj. tarnopolskie. Nie założył rodziny. Jego nazwisko znalazło się na liście obywateli polskich zamordowanych na Ukrainie na podstawie decyzji Biura Politycznego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) i naczelnych władz państwowych ZSRR z dnia 5.03.1940 r. Zamordowany w kwietniu 1940 r. w Bykowni na Ukrainie.

Tekst: Kamila Czechowska i Piotr S. Adamczewski.

Foto: Katarzyna Tatar/Kamila Czechowska

(MZS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%