W czwartek, 5 października 2017 r. około godziny 21.20 kcyńscy strażacy zostali wezwani do kolizji na ulicy Poznańskiej w Kcyni. Osobowe BMW na prostym odcinku uderzyło w drzewo. Przyczyna prawdopodobnie było to samo, co rok lub dwa temu. Do kolizji doszło w czasie intensywnych opadów deszczu, gdzie spływająca poboczem drogi woda jest tak silna i spływa szeroko, że wynosi auta osobowe z pasa ruchu. BMW jechało w stronę Kcyni.

Przypomnijmy, że do podobnych kolizji doszło pewnego dnia dwa razy. Tym razem kierującemu pojazdem nic się nie stało ale czy nie można w tym miejscu zadbać o odpowiednie odwodnienie drogi wojewódzkiej? Czy naprawdę musi dojść do tragedii i ktoś musi zginąć aby wreszcie zarządca drogi zareagował?