Zespół Szubinianki zasłużenie awansował do czwartej ligi. W ostatnim spotkaniu drużyna Wiesława Stepczyńskiego pokonała na wyjeździe Czarnych Wierzchosławice 4:2 (3:2) i uzyskała upragniony awans do czwartej ligi.

Jak wcześniej było wiadome zespół z Szubina wybrał się do Wierzchosławic w najsilniejszym składzie. I przypomnijmy, że Szubiniance do awansu wystarczał remis. Od pierwszego gwizdka Adama Lyczmańskiego własny styl gry narzuciła drużyna z Szubina. I już w trzeciej minucie przyjezdny wyszli na prowadzenie. Robert Jurek pokonał bramkarza Czarnych bezpośrednio strzałem z rzutu wolnego piłka przed golkiperem gości jeszcze skozłowała. Trzy minuty później Szubinianka prowadziła już 2:0. Marcin Wiśniewski dograł do Dawida Janickiego, a ten z bliskiej odległości podwyższa prowadzenie Szubinianin. W dziewiątej minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazała się drużyna szubińska . Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marcina Wiśniewskiego z najbliższej odległości nad bramką strzelał Dariusz Chojnacki. Dziewięć minut później do dośrodkowania Dawida Janickiego nie doszedł Marcin Wiśniewski. Nie minęły cztery minuty, a Marcin Wiśniewski był znowu blisko strzelenia kolejnej bramki, tym razem z 13 metrów strzelił nad bramką. W 25 minucie gospodarzę dopięli swego i uzyskali bramkę na 3:0. Dawid Janicki zdecydował się na strzał z ponad 20 metrów i pokonał Świtalskiego. Po tej bramce goście lekko się rozluźnili i Czarni to bardzo szybko wykorzystali strzelając kontaktową bramkę. Po wyrzucie z autu Białek dogrywa do Urbańskiego, a ten z zimną krwią pokonuje Adama Kopaczewskiego. Odpowiedź Szubinian mogła okazać się zabójcza, ale dośrodkowanie Dawida Janickiego okazało się za mocne i Mirosław Obremski do piłki nie doszedł. 240 sekund później Marcin Wiśniewski odgrywa do Roberta Jurka, a ten zdecydował się na strzał z ostrego kąta, ale niestety próba środkowego pomocnika Szubinianki okazała się niecelna. W 41 minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Robert Jurek, którego strzał z największym trudem obronił bramkarz miejscowych. W doliczonym czasie gry Czarnym udało się uzyskać bramkę na 3:2. Po zamieszaniu po rzucie rożnym do bramki Szubinianki trafia Białek, który przy pierwszej bramce asystował. Chwilę później Adam Lyczmański "zaprosił" obie ekipy na przerwę. Jeszcze przed przerwą boisko opuścił kontuzjowany Maciej Chudzyński, a na jego miejsce pojawił się Tomasz Klein.

Od początku drugiej połowy na boisku dominowali przyjezdni. W 51 minucie Robert Jurek po  strzale z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Sześć minut później było już 4:2. Tym razem Janicki zagrywa do Marcina Wiśniewskiego, a ten podwyższa prowadzenie Szubinianki i już było wiadome, że szubiński zespól na 99% zagra w przyszłym sezonie w IV lidze. Gości jednak taki wynik nie zawadalał i w obrębie dwóch minut mogli strzelić kolejne bramki. Najpierw Dawid Janicki z 14 metrów uderzył nad bramką, a strzał Jakuba Cegiełki zza pola karnego z największym trudem obronił bramkarz Czarnych. W kolejnych minutach po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Dawid Janicki strzał naszego najlepszego snajpera najpierw był niecelny, a następnie został zablokowany przez defensora Czarnych. W 71 minucie Robert Jurek mógł strzelić swoja drugą bramkę w dzisiejszym meczu, ale jego próba z rzutu wolnego okazała się niecelna. W 81 minucie po zamieszaniu w polu karnym Czarni byli blisko kontaktowej bramki, ale na szczęście gości, piłka nie wylądowała w bramce Szubinianki. Wynik ostatecznie nie uległ zmianom i zespól szubiński pokonuję Czarnych Wierzchosławice 4:2 i awansuje do IV ligi. Po meczu kibice oraz zawodnicy świętowali awans do IV ligi. Pierwsze 4 ligowe mecze, w wykonaniu Szubinianki już w sierpniu na, które zapraszamy.

Czarni Wierzchosławice - Szubinianka Szubin 2:4 (2:3)

Bramki: 0:1 Robert Jurek 3. - Robert Jurek bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego pokonuje Świtalskiego, 0:2 Dawid Janicki 5. - Marcin Wiśniewski zagrywa do Dawida Janickiego, a ten z zimną krwią podwyższa prowadzenie miejscowych, 0:3 Dawid Janicki 25. - Dawid Janicki zaskakuje Świtalskiego strzałem z ponad 20 metrów, 1:3 Urbański  29. - Urbański zagrywa po zagraniu Białka pokonuje Adama Kopaczewskiego , 2:3 Białek 45 - po zamieszaniu po rzucie rożnym bramkę kontaktową strzela Białek, 2:4 Marcin Wiśniewski 57. - Janicki zagrywa do Marcina Wiśniewskiego, a ten ustala wynik meczu

Widzów: 300

Szubinianka (trener Stepczyński): Kopaczewski - M.Bakaj, Chudzyński (45. Klein), Chojnacki, D.Stodolny - Cegiełka, Jurek, Wiśniewski, Zajdlewicz, Obremski ( 90. Szweda) - D.Janicki

Ławka rezerwowych: Kostkowski, K.Stodolny, Karczewski, M.Janicki, S.Żurawski, D.Zajdlewicz

info: szubinianka.futbolowo.pl