13 marca 2012r. po informacji od mieszkańców Szubina, na temat stanu kostki położonej na parkingach okalających szubiński rynek, udaliśmy się tam. To co zastaliśmy, dokładnie widać na zamieszczonych zdjęciach.  Praktycznie, każdą kostkę można bez większego problemu wyciągnąć. Były już przypadki, gdzie przechodnie, potykali się o wystające kostki. W tym miejscu, rodzą się pytania. Czy inwestycja warta ponad 7 milionów złotych, szumnie nazywana "Rewitalizacją starej części miasta", po jednej zimie powinna tak wyglądać? Kto jest za taki stan odpowiedzialny? Kto powinien usunąć tego typu usterki? Przypomnijmy, że nasza Gmina, na tą inwestycję zaciągnęła kredyt, który będziemy spłacać do 2026 r. Ostatni odbiór techniczny miał miejsce 17 listopada 2012 r. . Po upływie 4 miesięcy, mamy taki stan jaki mamy, co będzie dalej? Czyżby 7 milionów złotych zostało wkopane w żwir, chyba nie jest, aż tak źle. Przecież są pewne plusy, tej inwestycji. Poprawa bezpieczeństwa przechodniów, poprzez ustawienie czerwono-białych barier, przy najwolniejszym odcinku ul. Kościuszki, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 km/h; poprawa gospodarki wodno-ściekowej w starej części miasta, odnowienie chodników i stanu nawierzchni; postawienie postumentu, na którym zostanie umieszczony Pelikan - herb naszego miasta; i wiele, wiele innych zalet, można zauważyć, płynących z tej inwestycji. Bądźmy dobrej myśli, jakoś to będzie, prawda.