Zamknij

Wielkanocny obrzęd na Pałukach

14:08, 29.03.2018 PS 2 Szubin Aktualizacja: 15:43, 29.03.2018
Skomentuj

WITEJTA MILI GOŚCIE ŻEŚTA TU PRZYBYLI! O DOWNYCH ZWYCZAJACH BYNDZIMY MÓWILI!

Powyższymi słowami w Wielką Środę w Samorządowym Przedszkolu nr 2 w Szubinie przywitała dzieci czterolatka z grupy Słoneczek. Dzieci ubrane w stroje pałuckie zaprezentowały dla swoich koleżanek i kolegów „Wielkanocny obrzęd na Pałukach”.

W klimacie wiejskiego uroku chaty pałuckiej, stworzonej na holu w naszym przedszkolu, dzieci z gwarowymi przywoływkami i śpiewami oraz tańcem ludowym w krótkim zarysie ukazały zwyczaje panujące na Pałukach. Na początku przedszkolaki przybliżyły tradycyjne potrawy wielkanocne zaprezentowane na wiejskim stole. Nie zabrakło szynki i białej kiełbasy, upieczonego baranka, barwnych jaj i ciast wielkanocnych sponsorowanych przez rodziców. Następnie chłopcy odczytali paragrafy opisujące żartobliwe zachowania dziewczyn, zapowiadając w ten sposób śmigus - dyngus. Podczas krótkiej przywoływki: „Idziemy tu po dyngusie, po dyngusie i śmigusie; gospodyni nie skrzywdzimy ino wiadro przechylimy”, chłopcy z wiadrami polewali dziewczyny, których reakcja kończyła się piskiem. Zapowiedzią dyngusu był też kogucik wieziony w drabiniastym wózku z piosenką na ustach.

Trzyletnia Pałuczanka zaprezentowała w wierszu pałuckie kropidło wykonane z pachnących ziół. Oprócz kropideł zdobiących wnętrze chaty pałuckiej, pojawiły się również zielone gałązki bukszpanu, żółtych forsycji i kolorowych, pachnących hiacyntów, które dopełniły panujący świąteczny nastrój.

„Słoneczka” zostały nagrodzone gromkimi brawami, dostarczając w ten sposób wszystkim obserwatorom niezapomnianych wrażeń artystycznych. Na zakończenie ksiądz Szymon Lewandowski opowiedział dzieciom o znaczeniu Świąt Zmartwychwstania Pańskiego i jego symbolice.

Podczas wspaniałej uroczystości, pojawił się również Zajączek, który obdarował dzieci „jajkiem niespodzianką”, odwiedzając wszystkie grupy przedszkolne. Małe Pałuczaczki opanowując niełatwe teksty gwarowe, zaczęły interesować się zwyczajami regionalnymi a tym samym rozbudzać w sobie potrzebę kultywowania tych zwyczajów. Stworzona na potrzeby przedstawienia chata pałucka, powstała dzięki uprzejmości

i zaangażowaniu rodziców przedszkolaków oraz życzliwych mieszkańców naszego miasta. Pozostanie ozdobą naszego przedszkola, w którym od dawna kultywujemy tradycje naszego regionu.

(PS 2 Szubin)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Mama Mama

6 1

Brawo dla Cioci Joli !!! Dzięki Niej młode pokolenie wie co to folklor ,tradycja ,,,mała ojczyzna '' .Młodzi nauczyciele uczcie się od swojej nieco starszej koleżanki co to pasja ,zazngazowanie ,chęć przekazania tego wszystkiego kolejnemu pokoleniu .
22:23, 29.03.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%