Pijany 54-latek wpadł, bo za nic miał przepisy drogowe

Mundurowi z nakielskiej "drogówki" zatrzymali 54-latka, który pijany prowadził bmw. Kierowca wpadł, bo za nic miał ograniczenie prędkości obowiązujące w obszarze zabudowanym.

W miniony piątek (26.08.22) funkcjonariusze nakielskiego referatu ruchu drogowego, pełniąc służbę w Szubinie, sprawdzili prędkość bmw, które wjeżdżało do miejscowości. Pomiar wykazał, że auto miało na liczniku prawie 70 km/h, dlatego w związku z wykroczeniem, jakie popełnił kierujący, mundurowi zatrzymani bmw do kontroli.

Pojazd prowadził 54-latek, od którego wyraźnie czuć było alkoholu. Użyty alkomat wykazał w organizmie mieszkańca szubińskiej gminy ponad promil alkoholu.

Do czasu wytrzeźwienia kierowca został przekazany pod opiekę rodzinie. Wcześniej policjanci zatrzymali mu elektronicznie prawo jazdy i wręczyli wezwanie na przesłuchanie.

W najbliższych dniach 54-latek usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, a ostateczne decyzje w jego sprawie podejmie sąd. Za jazdę na przysłowiowym „podwójnym gazie” grożą mu dwa lata pozbawienia wolności.