Sieci sklepów dyskontowych pilnie poszukują pracowników. Jeśli chcesz pracować jako kasjer, możesz dostać pracę praktycznie od zaraz. Zobacz, dlaczego warto pracować w handlu detalicznym i ile można zarobić na stanowisku kasjera.
Permanentny brak rąk do pracy wbrew pozorom nie wynika z dużej rotacji w tym zawodzie. Osoby, które mają odpowiednie predyspozycje, pracują w handlu latami. Jednak rekrutacja nowych pracowników nie ma końca. Dlaczego tak się dzieje?
W ostatnich latach obserwowaliśmy ogromną ekspansję sieci dyskontowych i dużą konkurencję między nimi o nowe rynki lokalne. Najwięksi gracze na rynku otworzyli nowe sklepy, do których musieli i nadal muszą zatrudnić pracowników.
Nie można też nie wspomnieć o znacznym zahamowaniu napływu nowych pracowników z Ukrainy spowodowanym pandemią. Z tego samego powodu z handlu odeszło wiele osób w wieku senioralnym. Obawy o własne zdrowie kazały im pomyśleć o wcześniejszej emeryturze.
To wszystko sprawiło, że na rynku brakuje kasjerów i sprzedawców i to mimo stosunkowo niedużych wymagań oraz zarobków wyższych niż urzędnicze.
Jeśli jesteś zainteresowany pracą, oferty dla kasjerów znajdziesz tutaj: https://www.gowork.pl/praca/sprzedaz;st.
Od dobrego kasjera oczekuje się przede wszystkim tzw. kompetencji miękkich, a więc tych trudnych do zmierzenia. Na pewno kasjer i sprzedawca powinien być:
– cierpliwy i odporny na stres – to on ma bezpośredni kontakt z klientem i na niego spadają wszystkie uwagi i reklamacje, często niesłuszne;
– samodzielny – pytania klientów potrafią zaskakiwać, a sprzedawca nie może za każdym razem biegać do przełożonego. Musi umieć sam wybrnąć z nieszablonowej sytuacji;
– empatyczny – to niezbędne, by obsłużyć klienta w sposób kompletny i kompetentny,
– gotowy do pracy w weekendy oraz w godzinach nocnych – praca w sklepie dyskontowym wiąże się z dużą zmianowością;
– komunikatywny i mieć łatwość nawiązywania kontaktów;
– dobrze zaznajomiony z rozkładem sklepu i towaru.
Kasjer musi też umieć pracować pod presją czasu, zwłaszcza jeśli do jego kasy ustawiła się duża kolejka.
Niegdyś istniały zawodowe i średnie szkoły handlowe i było oczywiste, że kasjer lub sprzedawca musiał takową skończyć. Dziś nie jest to już warunek konieczny. Co ciekawe, wykształcenie kasjera ma marginalne znaczenie dla jego kariery zawodowej. Nie tylko nie wymaga się studiów wyższych, także matura nie jest w tym zawodzie niezbędna.
Praca w dyskoncie to najczęściej praca blisko domu, bo sklepy dyskontowe rekrutują praktycznie we wszystkich placówkach. Odpada więc konieczność dojazdów, co pozwala oszczędzać zarówno czas, jak i pieniądze.
Elastyczny grafik i zmianowość z jednej strony może się wydawać uciążliwa, z drugiej pozwala dopasować godziny pracy do sytuacji rodzinnej. Korzystają z tego chętnie osoby mające dzieci.
Brak rąk do pracy w handlu sprawił, że pracodawcy konkurują o pracowników nie tylko coraz wyższymi wynagrodzeniami. Obok nich pojawiają się benefity pozapłacowe. Za najatrakcyjniejsze uznaje się prywatne ubezpieczenie medyczne. Równie mile widziana jest karta MulitSport, wyprawka z okazji narodzin dziecka czy bony podarunkowe do różnych sklepów. Ponadto pracownicy dyskontów mogą liczyć na atrakcyjne rabaty pracownicze.
To pytanie, które pewnie zadaje sobie każdy potencjalny pracownik Biedronki lub Lidla. Akurat te dwie sieci sklepów płacą najwięcej i konkurują między sobą o pracowników. Kiedy na początku roku jedna sieć podniosła wynagrodzenia, druga po kilku miesiącach zrobiła to samo. Ten zabieg wyraźnie pokazuje, jak bardzo brakuje pracowników w sieciach dyskontowych.
Ile więc zarabia kasjer w dyskoncie? Początkowa pensja to około 3500 zł brutto. Tyle dostaje się w pierwszym roku pracy w Lidlu i Biedronce. Jednakże już po roku można liczyć na podwyżki stażowe. Kolejne pojawią się po dwóch lub trzech latach.
Jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń dla kasjerów, to bezsprzecznie jest nim Lidl. Tu po trzech latach można zarobić 4800 zł brutto. Na drugim miejscu jest Kaufland, ze średnią 4100 zł brutto, a na trzecim Biedronka – 3800 zł brutto.
Dyskonty bardzo często poszukują pełnoletnich pracowników, bo to dla nich korzystne z logistycznego punktu widzenia. Osoby pełnoletnie mogą pracować w pełnym wymiarze godzin, a także w godzinach nocnych. Tymczasem osoba młodociana może pracować tylko sześć godzin w ciągu dnia, nie można jej przydzielać ciężkich zadań i zatrudniać w porze nocnej. Należy jej się także przerwa w pracy.
Niemniej warto wiedzieć, że nieletni mogą pracować jako kasjerzy. Bardzo często robią to w sezonie letnim, zatrudniając się w dyskontach położonych w miejscowościach turystycznych, które przyjmują ich do pracy na czas wakacji.